Testudo Horsfieldi Testudo Horsfieldi
27
BLOG

Władza = Polska?

Testudo Horsfieldi Testudo Horsfieldi Polityka Obserwuj notkę 4

Czy Polska jest krajem wolnego słowa? Odpowiedź wydaje się być oczywista - Tak. Ale czy na pewno? Czy możemy krytykować władzę? Czy powinniśmy się obawiać mówić "źle" o rządzie? Kiedy bezdomny w niewybrednych słowach wyraża się o prezydencie, na nogi stawiana jest połowa policji. Co innego kiedy robi to o. Rydzyk.

Jest rok 1989, Texas, USA. Młody człowiek pali amerykańską flagę podczas demonstracji antywojennej. Zaznaczmy, że flaga jest dla Amerykanów rzeczą świętą. Wyrok Sądu Najwyższego - niewinny. Młody człowiek został uniwinniony, ponieważ paląc flagę wyrażał swoją opinię.

Przenieśmy się teraz do czasów współczesnych. Na zdjęciach z jednej z niezliczonych demonstracji anty-Bushowskich widzimy starszego pana niosącego transparent z napisem "FUCK BUSH". Jak myślicie, czy ktoś podał go do sądu?

Wyobraźmy sobie podobną sytuację w Polsce. Już wiemy, jak reagują bracia Kaczyńscy. Swoją drogą, ciekawe jak zachowałby się premier Tusk. Może po prostu pokazałby palec, tak jak swego czasu zrobił to prezydent Bush.

Pytanie brzmi, czy słowa władza i  rząd są dla nas dzisiaj synonimami dla słowa ojczyzna? Czy premier albo prezydent może powiedzieć, Ja - Naród?

Testudo horsfieldi - żółw stepowy. Pozory mylą ;)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka